Intro Lyrics: Zostaje tyle muzyki na dysku, a szkoda / Jakbym puścił na to wersy to bujałaby się nie tylko szkoła / Słuchaj się profesora / To moja wizja, a ty nie masz słowa / Zamiast tego
Igi młody kot kot, Igi młody kot. Widzę ją w ciemności jakbym miał noktowizor. [Zwrotka 1] Najpierw bierze to do buzi, potem zapraszamy ludzi. Pijemy wszystkie te trunki, w końcu jestem
Mozzarella stick Lyrics. [Zwrotka 1: Young Igi] Nie chcę już robić numerów, których tytuł mówi więcej niż teksty. Nie chcę, żeby narkotyki ciągle leczyły moje kompleksy. Chcę
Pelargonie Lyrics: Piękne krzaki i widoki rozwijamy na balkonie, ej / Jedno jest pewne - życie nie jest po naszej stronie, ej / Pracuję na czarno, a krwawię jak pelargonie, ej / Te jointy
Co chcę sobie robię, robię, robię, robię. Ile nie zarobię, no to zawsze zgubię, ej. U ciebie latam sobie, sobie na youtubie, ej. Co nie powiesz o mnie będę miał to w dupie, ej. Miałem
Stream Young Igi - Inny Gatunek ft.Kizo by pozdroigi on desktop and mobile. Play over 265 million tracks for free on SoundCloud.
. trzymam się z dala i nie konkuruje to nie mój gatunek mam pakunek to nie polskie ziołno to inny gatunek duża sumę chce jak hubę bubę to inny gatunek czuje dumę kiedy słyszę swoja muzę leci w furze trzymam się z dala i nie konkuruje to nie mój gatunek mam pakunek to nie polskie ziołno to inny gatunek duża sumę chce jak hubę bubę to inny gatunek czuje dumę kiedy słyszę swoja muzę leci w furze siedzę na DEmie i se przeglądam story mam czerwone oko bo wyszedłem z komory w kółko mało snu, trasa - pod oczami wory rachunki się zgadzają, chociaż pojebałem wzory jestem polskim sukcesem trochę tak jak.. trzeba robić becel, jebać pesel, palić gruby joint duża dupa na deser to życie to jest to życie to jest western Gdynia straciła zawodnika, Lehu Leszner Spoczywaj w pokoju wlewam brudny syrop do napoju i biorę łyk i buch za wszystkich moich ziomów nie chce tracić moich braci, chce by każdy się wzbogacił i o samych dobrach rzeczach dawać znać im proszę cię o to proś proszę cię o to proś proszę cię o to proś proszę cię o to proś proszę cię o to proś proszę cię o to proś trzymam się z dala i nie konkuruje to nie mój gatunek mam pakunek to nie polskie ziołno to inny gatunek duża sumę chce jak hubę bubę to inny gatunek czuje dumę kiedy słyszę swoja muzę leci w furze trzymam się z dala i nie konkuruje to nie mój gatunek mam pakunek to nie polskie ziołno to inny gatunek duża sumę chce jak hubę bubę to inny gatunek czuje dumę kiedy słyszę swoja muzę leci w furze [Kizo:] twoi ludzi, moi ludzie - to inny gatunek na pewno nie za twoje zdrowie rozlewamy trunek nowy banger to niebezpieczny ładunek dziś dzwonie, nie kurier podrzuca pakunek chowam go pod kule głośno mówili że moja muzyk nadaje się w szambo jedynie ja czuje radość przez miasto jadę se czarnym lambo poczekaj na gości - to inny gatunek bo ja czuje tę zazdrość wielu by zabiło zq coś nie mogę zostawić tego na później bo raczej mnie ominie starość ale bywało różnie towaru nie pakuje w próżnie dzisiaj to jakoś czuje się luźniej na ulicy to mam swoja próżnie jak pale to tylko najlepsze szczyty i komety z mojej orbity mój nowy album będzie znakomity twój smutny, bo ciągle chodzisz przybity inny gatunek, bo takie życie mnie jara inny gatunek, bo kocham hajsy wydawać inny gatunek, bo tutaj się z pasami nie gada taki gatunek, ze mała wybacz, trzymaj się z dala! trzymam się z dala i nie konkuruje to nie mój gatunek mam pakunek to nie polskie ziołno to inny gatunek duża sumę chce jak hubę bubę to inny gatunek czuje dumę kiedy słyszę swoja muzę leci w furze
[Refren: Young Igi] Trzymam się z dala i nie konkuruję, to nie mój gatunek Mam pakunek, to nie polskie zioło, to inny gatunek Długą sumę chcę jak Hube Bube, to inny gatunek Czuję dumę, kiedy słyszę swoją muzę, leci w furze (yeah) Trzymam się z dala i nie konkuruję, to nie mój gatunek Mam pakunek, to nie polskie zioło, to inny gatunek Długą sumę chcę jak Hube Bube, to inny gatunek Czuję dumę, kiedy słyszę swoją muzę, leci w furze (yeah) [Zwrotka 1: Young Igi] Siedzę na DM'ie je i se przeglądam story (oh) Mam czerwone oko, bo.. wyszedłem z komory (oh) W kółko mało snu - ta trasa, pod oczami wory (oh) Rachunki się zgadzają, chociaż pojebałem wzory (oh) Jestem polskim sukcesem, (trochę) trochę tak jak Dziki Gon Trzeba robić becel, jebać pesel, palić gruby joint Duża dupa na deser, to życie to jest western Gdynia straciła zawodnika - Lehu Leszner Spoczywaj w pokoju, wlewam brudny syrop do napoju I biorę łyk i buch za wszystkich moich ziomów Nie chce tracić moich braci, chcę by każdy się wzbogacił I o samych dobrych rzeczach dawać znać im [Bridge: Young Igi] Proszę cię o to proś, proszę cię o to proś Proszę cię o to proś, proszę cię o tym wiem Proszę cię o to proś, proszę cię o to proś Proszę cię o to proś, Proszę cię o tym wiem [Refren: Young Igi] Trzymam się z dala i nie konkuruję, to nie mój gatunek Mam pakunek, to nie polskie zioło, to inny gatunek Długą sumę chcę jak Hube Bube, to inny gatunek Czuję dumę, kiedy słyszę swoją muzę, leci w furze Trzymam się z dala i nie konkuruję, to nie mój gatunek Mam pakunek, to nie polskie zioło, to inny gatunek Długą sumę chcę jak Hube Bube, to inny gatunek Czuję dumę, kiedy słyszę swoją muzę, leci w furze [Zwrotka 2: Kizo] Twoi ludzie, moi ludzie to inny gatunek Na pewno nie za twoje zdrowie rozlewamy trunek Nowy banger to niebezpieczny ładunek Dziś dzwonienie, kurier podrzuca pakunek, chowam go pod kulę Coś tam mówili, że moja muzyka nadaje się w szambo Jedynie ja czuję radość, przez miasto jadę sobie czarnym lambo, w domu czekają na gości Inny gatunek bo ja pierdolę tą zazdrość, wielu by zabiło za coś Nie mogę zostawić tego na później, bo raczej mnie ominie starość Ale, ale bywało różnie towaru nie pakuję w próżnię Dzisiaj to jakoś czuje się luźniej, na ulicy tu mam swoją kuźnie Jak palę to tylko najlepsze szczyty, tylko mety z mojej orbity Mój nowy album będzie znakomity Twój słaby bo ciągle chodzisz tylko przepity Inny gatunek, bo takie życie mnie jara Inny gatunek, bo kocham hajsy wydawać Inny gatunek, bo tutaj się z psami nie gada Taki gatunek, że mała wybacz została pała podana [Refren: Young Igi] Trzymam się z dala i nie konkuruję, to nie mój gatunek Mam pakunek, to nie polskie zioło, to inny gatunek Długą sumę chcę jak Hube Bube, to inny gatunek Czuję dumę, kiedy słyszę swoją muzę, leci w furze (Yeah) Trzymam się z dala i nie konkuruję, to nie mój gatunek Mam pakunek, to nie polskie zioło, to inny gatunek Długą sumę chcę jak Hube Bube, to inny gatunek Czuję dumę, kiedy słyszę swoją muzę, leci w furze (Yeah)
fot. mat. pras. Young Igi zaprezentował wczoraj nowe wzory koszulek promujących album „Skan myśli”. Nadruki prezentują okładkę nowej płyty reprezentanta Def Jamu oraz tracklistę. W jednym z tytułów nieoczekiwanie znalazła się literówka – zamiast „Innego gatunku” utwór z gościnnym udziałem Kizo nosi tytuł „Inny gatukek”. Koszulki mają być dostępne na koncertach Igiego, a także na jego stronie. Czy raper zdecyduje się sprzedać partię z błędem? Tak naprawdę dla fanów wzór z błędem może być dodatkową gratką, dlatego podejrzewamy, że raper nie zostanie z tymi koszulkami w dziś w sieci ma się pojawić nowy teledysk Igiego zrealizowany do piosenki „THC” z gościnnym udziałem
young igi inny gatunek tekst